Uderzą mocniej i polecą dwa razy dalej. Nowe rakiety Lockheed Martin będą siać spustoszenie

Firma Lockheed Martin pomyślnie przetestowała rakiety GMLRS o rozszerzonym zasięgu. Ich możliwości są spektakularne, a amerykańska armia nie może się już doczekać, by je dostać.
Rakiety GMLRS obecnej generacji – zdjęcie poglądowe /Fot. Lockheed Martin

Rakiety GMLRS obecnej generacji – zdjęcie poglądowe /Fot. Lockheed Martin

Extended-Range Guided Multiple Launch Rocket System (ER GMLRS), czyli rakietowy system nowej generacji, opracowany przez firmę Lockheed Martin, przeszedł pomyślne ponowne testy na poligonie rakietowym White Sands w Nowym Meksyku. Tym razem pocisk został wystrzelony w kierunku celów z systemu artyleryjskiego HIMARS, który jest powszechnie wykorzystywany przez amerykańską armię.

Czytaj też: Lockheed Martin prezentuje nowe pociski. Ich możliwości będą niesamowite

Poligon rakietowy White Sands w Nowym Meksyku to obiekt o powierzchni 8288 km2, w którym miała miejsce pierwsza na świecie detonacja bomby atomowej. Próba ta następuje zaledwie kilka miesięcy po poprzednim udanym teście systemu ER GMLRS, który przeprowadzono w tym samym miejscu we wrześniu 2023 r. Teraz rakieta pokonała dystans ok. 150 km, czyli prawie dwa razy większy niż standardowy GMLRS.

Rakiety ER GMLRS ponownie przetestowane, armia nie może się ich doczekać

Standardowy GMLRS jest częścią rodziny MFOM (MLRS Familiy Of Muniton) firmy Lockheed Martin – serii rakiet i pocisków o precyzyjnym uderzeniu, zaprojektowanych z myślą o niskim koszcie i niskim ryzyku. Rakiety te są bardzo precyzyjne, zmniejszają szkody uboczne, zapewniają ogromne możliwości i elastyczność w reagowaniu na współczesne zagrożenia. System GMLRS wreszcie doczekał się swojego następcy.

Czytaj też: Amerykanie wymienią swoje nuklearne rakiety balistyczne, ale będzie ich to sporo kosztować

Wariant ER GMLRS do tej pory zdał wszystkie egzaminy na medal. W rakietach poprawiono zasięg, precyzję i lepsze opcje ładunku, dzięki czemu będzie można atakować szerszy zakres celów. Ulepszone możliwości obejmują naprowadzanie GPS i ładunki wybuchowe dostosowywane do misji. ER GMLRS ma większy silnik i lepszą manewrowość w porównaniu do innych systemów dostępnych na rynku. Możliwe zestawy głowic bojowych obejmują głowice jednolite, odłamkowo-burzące, przeciwpancerne i inne dostosowane do określonych typów celów taktycznych.

Rakiety ER GMLRS – wizualizacja /Fot. Lockheed Martin

Współczesne siły lądowe wykorzystują ten atut do uderzania w cele znajdujące się poza zasięgiem tradycyjnej artylerii, minimalizując dodatkowe szkody spowodowane przez amunicję kierowaną. Zarówno rakiety starszego typu, jak i rakiety o zwiększonym zasięgu są wystrzeliwane z systemów HIMARS oraz platform mobilnych zwanych MLRS, np. M270. Oba mogą przenosić i strzelać wieloma rakietami.

Jay Price, wiceprezes ds. Precision Fires w Lockheed Martin, mówi:

Sukces armii w tym teście operacyjnym dodatkowo pokazuje gotowość ER GMLRS i ogólne możliwości naszej rodziny amunicji. Zapewnia ona szeroki wybór asortymentu, przystępną cenę i oczywiście możliwości stałego ulepszania.

Lockheed Martin poinformował, że wyprodukował do tej pory ponad 70 000 rakiet GMLRS. Jest to część trwającego kontraktu na produkcję rakiet jednolitych i rakiet z głowicami alternatywnymi GMLRS. Zapewnia także zintegrowane wsparcie logistyczne dla armii amerykańskiej, korpusu piechoty morskiej Stanów Zjednoczonych i klientów międzynarodowych. Udane testy na poligonie White Sands przybliżają ER GMLRS do zastosowań w terenie i produkcji.