Jeśli nadejdzie katastrofa, to lepiej nie być w tym gronie. Naukowcy wyszczególnili 6 zagrożonych grup

Smitha Rao z Uniwersytetu Stanowego w Ohio przeprowadziła badania mające wykazać, które grupy są najsłabiej przygotowane do klęsk żywiołowych, takich jak powodzie, pożary czy huragany.
Jeśli nadejdzie katastrofa, to lepiej nie być w tym gronie. Naukowcy wyszczególnili 6 zagrożonych grup

Wyniki analiz ukazały się na łamach Journal of Disaster Risk Reduction i warto podkreślić, że obejmowały społeczeństwo Stanów Zjednoczonych. Na potrzeby badań Rao i jej współpracownicy wykorzystali dane z 2018 Federal Emergency Management Agency National Household Survey. 4743 respondentów odpowiedziało wtedy na szereg pytań dotyczących tego, jak dobrze są przygotowani na różnego rodzaju katastrofy.

Czytaj też: Łopaty turbin wiatrowych jako… żelki-misie? Pierwsze osoby już ich spróbowały

Problem ten niestety staje się coraz większy, co jest związane między innymi z postępującymi zmianami klimatu. Biorąc pod uwagę klęski, które doprowadziły do powstania szkód o wartości co najmniej miliarda dolarów, ubiegły rok był drugim najgorszym w historii pomiarów. Ustąpił jedynie… 2020. W 2021 roku zdarzyło się dwadzieścia takich katastrof, natomiast rok wcześniej – dwadzieścia dwie. Co gorsza, o ile na przykład w latach 80. ubiegłego wieku miało miejsce 29 katastrof przekraczających wspomnianą wartość, tak w latach 2010-2019 było ich aż 123.

W związku z tym autorzy nowych badań postanowili wyszczególnić kilka typów osób najsłabiej przygotowanych do natychmiastowej ewakuacji lub schronienia się przez co najmniej trzy dni. Aspekty te obejmowały między innymi fundusze awaryjne, dostęp do zapasów oraz transportu. Innymi słowy, chodziło o to, czy takie osoby posiadają gotówkę umożliwiającą przeżycie przez pewien czas bez pracy, zapasy żywności kluczowe dla przetrwania w odciętym od otoczenia środowisku oraz niezbędne leki czy środki transportu.

Jak nietrudno się domyślić, w najgorszej sytuacji znajdują się zazwyczaj przedstawiciele niższych grup społeczno-ekonomicznych. Prawdopodobnie wynika to z faktu, iż osoby codziennie walczące o przetrwanie nie mają możliwości i zasobów, aby przygotować się na ewentualne klęski żywiołowe. Poza tym, aż 56% ankietowanych przyznało, że nie otrzymali w ciągu ostatnich sześciu miesięcy ani jednej informacji o ewentualnych zagrożeniach, choćby w związku z huraganami.

Czytaj też: Niespodziewany efekt suszy! Koryto rzeki odsłoniło wielkie ślady gadów sprzed 113 mln lat

Jeśli natomiast chodzi o 6 grup szczególnie narażonych na tego typu katastrofy, to autorzy wyszczególnili: gospodarstwa domowe prowadzone przez kobiety, osoby posiadające małe dzieci, osoby wynajmujące mieszkania, osoby o niskim statusie społeczno-ekonomicznym, Afroamerykanów oraz Azjatów. Jak podsumowuje Rao, klęski żywiołowe nie dotykają wszystkich w takim samym stopniu, dlatego należy znaleźć sposoby, aby pomóc tym, którzy są najbardziej narażeni na konsekwencje tych wydarzeń.