Ponad 14% świata może być dotkniętych boreliozą. Szokująca statystyka

W Polsce sezon kleszczowy trwa w najlepsze, a choroby przenoszone przez te niewielkie pajęczaki co roku przysparzają wiele problemów. Najnowsze badania nie pozostawiają wątpliwości w kontekście wpływu chorób odkleszczowych na społeczeństwo. Analiza przeciwciał obecnych we krwi ujawniła, że ponad 14% światowej populacji choruje lub chorowało na boreliozę.
Ixodes ricinus /Fot. Pixabay

Ixodes ricinus /Fot. Pixabay

W czasopiśmie BMJ Global Health opublikowano obszerny raport, który pokazuje, jak dużym problemem  są obecnie choroby odkleszczowe. Europa Środkowa i Zachodnia oraz Azja Wschodnia to regiony świata, w których odnotowano najwyższą częstość występowania infekcji – najbardziej zagrożeni są mężczyźni powyżej 50. roku życia mieszkający na obszarach wiejskich.

Borelioza to poważne zagrożenie

Borelioza (krętkowica kleszczowa, choroba z Lyme) to wieloukładowa choroba zakaźna wywoływana przez bakterie Borrelia burgdorferi, Borrelia garinii i Borrelia afzelii. Borelioza jest przenoszona na człowieka i niektóre zwierzęta przez kleszcze z rodzaju Ixodes. Zakażenie człowieka następuje po ukłuciu i żerowaniu kleszcza w skórze. Rezerwuarem krętka są liczne gatunki zwierząt, głównie gryzonie.

Borelioza jest najczęstszą, ale nie jedyną chorobą odkleszczową. Typowym objawem jest zaczerwienienie i obrzęk w miejscu ukąszenia – tzw. rumień wędrujący jest najczęstszym objawem boreliozy. Inne zmiany to rzadko występujący naciek limfocytarny skóry oraz objawy grypopodobne (gorączka, ból głowy, osłabienie). Początkowe objawy ustępują w ciągu trzech miesięcy, a u części chorych rozwija się postać wczesna rozsiana, która może prowadzić do zapalenia stawów, neuroboreliozy lub zapalenia mięśnia sercowego.

Pomimo całkiem dobrego rozumienia boreliozy, naukowcy nie mają pewności, co do częstości jej występowania i czynników ryzyka. Aby zmienić stan rzeczy, przeszukali główne bazy danych i dokonali przeglądu 137 przeprowadzonych badań dotyczących boreliozy, które opublikowano do początku 2022 r., w których łącznie uczestniczyło 158 287 osób. Globalna seroprewalencja (odsetek populacji dotkniętej patogenem liczony na podstawie badań krwi) została ustalona na 14,5% – to oznacza, że taka część światowej populacji choruje lub chorowała na boreliozę.

Trzy regiony o najwyższej zgłoszonej seroprewalencji to Europa Środkowa (21%), Azja Wschodnia (16%) i Europa Zachodnia (13,5%). Najmniejszą odnotowano na Karaibach (2%), Azji Południowej (3%) i Oceanii (5,5%).

Analiza wykazała, że częstość występowania boreliozy  w latach 2010-2021 była wyższa niż e latach 2001-2010. Czym to było spowodowane? Możliwe wyjaśnienia obejmują zmiany ekologiczne, dłuższe lata oraz cieplejsze zimy, mniejsze odpady, migracje zwierząt i więcej czasu spędzanego na świeżym powietrzu ze zwierzętami domowymi. 

Opublikowany raport należy traktować z pewnym dystansem, bo ma on swoje ograniczenia, m.in. brak długoterminowych badań. Daje jednak pewien wgląd w postrzeganie boreliozy jako globalny problem.